sobota, 21 grudnia 2013

Nie czuje się

Nie czuje się, mam tu na myśli to, że nie czuje się kobietą, osobą wartościową, ogólnie mało się czuję człowiekiem. Od dłuższego czasu, nauczyłam się bardzo mało czuć, chyba jedyną emocje, którą czasem odczuwam to strach albo irytacja. A co do tego, że nie czuje się kobietą, to z bardzo jasnego względu, nigdy niebyłam zakochana szczęśliwe, zawsze jakoś z moimi uczuciami trafiałam jak kulą w płot.
Nie czuje, że żyje, moje życie jest mega monotonne, a nawet jak zdarzy się coś nowego, jak np dziś idę do knajpy ze znajomymi z okazji urodzin mojej siostry, to jakoś kompletnie mnie to nie rusza, jakoś nie cieszy.

"Cause i'd rather feel pain than nothing at all" Three Days Grace - Pain (polecam)
Ale ten fragment akurat nieodnosi się do mnie, ja raczej wole nie czuć nic.

Ostatnio dość często gram na gitarze i uczę się jednej, moim zdaniem świetnej piosenki Black Veil Brides - Carolyn. Do sylwestra dałam sobie czas żeby zrobić sobie (pierwszy raz w życiu) listę postanowień noworocznych. Chyba nawet udostępnię ją na blogu.

Ten post brzmi strasznie depresyjnie, ale nie jest taki. Ciężko byłoby mieć depresje nie czując nic :)

4 komentarze:

  1. A skąd się wzięło takie coś, że nie czujesz? I że nie chcesz czuć? Wiesz, dlaczego tak się dzieje?

    OdpowiedzUsuń
  2. Złe doświadczenia, ciągle na mojej drodze spotykam jakieś nieprzyjmności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale znieczulica nie jest dobra, nie polecam, niee polecam :(. Lepiej się skupić na dobrych rzeczach, za wszelką cenę, i jednak, mimo wszystko czuć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczekam z tym na lepsze chwile. Na razie tak jest prościej :)

      Usuń