poniedziałek, 11 listopada 2013

W tym tygodniu

W tym tygodniu zostaje oficjalnie wyrzucona ze swojego pokoju... Cieszę się niezmiernie.
Pamiętnik typu blog ma tą wadę, że niemogę tutaj pisać 100% szczerze, a żeby prowadzić zwykły pamiętnik to nie ufam mojej rodzinie. I tak nikt prawie tego bloga nie czyta, bo jakoś go nigdzie nie rozgłaszam, powinnam? Ciekawie jest wdać się z kimś w dyskusje itp.

Ale żeby nie było, że tylko negatywne rzeczy tu piszę, to nie dawno byłam ze znajomymi na piwie i było na prawdę fajnie, bawiłam się świetnie. I na tym skończę, bo reszta siedzi tylko w mojej głowie, za dużo myślę nad pierdołami...

Ostatnio ilekroć poradzę sobie ze swoją złością/frustracją, to ludzie denerwują mnie na nowo. Ehh ehh...

4 komentarze:

  1. Dlaczego nie możesz tutaj być całkowicie szczera??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS dziękuję za podanie linku ;)
      Doceniam to

      Usuń
    2. Niemogę być tu całkiem szczera, ze względu na moją lekką paranoje odnośnie tego, że ktoś znajomy może to kiedyś czytać

      Usuń
    3. Jeśli chcesz pisać szczerze , a boisz się, że ktoś z Twoich znajomych to przeczyta to załóż blokadę na bloga.
      Pozdrawiam

      Usuń